Hanwha Aerospace i Huta Stalowa Wola podpisały umowę na dostawy komponentów podwozi do haubic Krab

Hanwha Aerospace i Huta Stalowa Wola S.A. podpisały 7 kwietnia 2025 roku umowę na dostawę komponentów podwozi do haubic samobieżnych Krab. To już dziesiąta umowa definiująca współpracę przy AHS Krab.

W ramach kontraktu, którego wartość szacowana jest na około 280 mln dolarów, Hanwha Aerospace dostarczy komponenty do haubic Krab w latach 2026–2028. Umowa obejmuje dostawy zespołów napędowych (powerpacków) do haubic samobieżnych Krab – kluczowego systemu artyleryjskiego eksploatowanego przez Siły Zbrojne RP. Krab to haubica 155 mm, zaprojektowana i produkowana w Polsce przez HSW S.A. we współpracy z Hanwha.

Sygnatariuszem umowy ze strony Hanwha Aerospace był prezes i dyrektor generalny firmy – Jaeil Son, natomiast z ramienia HSW dokument podpisał Wojciech Kędziera – prezes zarządu oraz Barbara Cena – członek zarządu, dyrektor finansowa.

W uroczystości udział wziął także prezes i dyrektor generalny PGZ S.A. – Arkadiusz Bąk, szef Grupy Biznesowej Systemów Lądowych Hanwha Aerospace – Dongyeon Kim oraz prezes i dyrektor generalny Hanwha Aerospace Europe – Billy Boohwan Lee.

 

– Około dekady temu rozpoczęliśmy wspólną drogę, uruchamiając pierwszy program Krab – powiedział podczas ceremonii Jaeil Son. – Sukces 120 zrealizowanych egzemplarzy pokazał nie tylko synergię technologii obu stron, lecz stał się także fundamentem trwałej relacji pomiędzy naszymi krajami.

W 2014 roku Hanwha podpisała pierwszą umowę na dostawę komponentów podwozi do haubic Krab, którą w 2023 roku rozszerzono o drugie porozumienie. Obecny kontrakt jest trzecim krokiem wspólnej historii obu firm.

Założona w 1977 roku, Hanwha Aerospace to firma z sektora obronności i przemysłu kosmicznego, oferująca szerokie portfolio zaawansowanych technologicznie produktów i usług. Wśród nich znajdują się między innymi bojowe wozy lądowe, takie jak haubica samobieżna K9, bojowe wozy piechoty Redback czy systemy wieloprowadnicowych wyrzutni rakiet K239 Chunmoo. Spółka produkuje także precyzyjne środki rażenia oraz silniki do platform powietrznych, kosmicznych i morskich.

IV edycja Klubu użytkowników armatahaubic K9 odbyła się w Polsce

W Krakowie, 8 kwietnia 2025 roku, spotkali się przedstawiciele sił zbrojnych dziewięciu państw, aby dzielić się doświadczeniami z eksploatacji, szkolenia oraz obsługi i serwisowania armatohaubic samobieżnych K9 – najczęściej wykorzystywanego na świecie systemu artyleryjskiego kaliber 155 mm. Obecnie w służbie znajduje się około 1.800 egzemplarzy, a kolejne setki są w trakcie wdrażania. Celem Klubu Użytkowników K9 jest wzmacnianie interoperacyjności i skuteczności bojowej.

Gospodarzem wydarzenia było Wojsko Polskie. Spotkanie posłużyło wymianie wiedzy i praktyk pomiędzy użytkownikami systemu K9, jego celem było wzmacnianie interoperacyjności i skuteczności bojowej. Poprzednie edycje wydarzenia odbyły się w Norwegii, Finlandii i Korei Południowej.

W konferencji brało udział ponad 150 przedstawicieli sił zbrojnych i przemysłu obronnego. Obok Polski obecni byli użytkownicy systemu K9 z Korei Południowej, Norwegii, Finlandii, Estonii, Australii i Rumunii, a także obserwatorzy ze Stanów Zjednoczonych i Szwecji. Reprezentanci przemysłu z Polski, Norwegii, Finlandii i Danii wzięli udział w rozmowach dotyczących przyszłej współpracy i partnerstw.

 

– To największa edycja K9 User Club od momentu powołania tej społeczności w 2022 roku – podkreślił wiceprezes Hanwha Aerospace, Cho Sanghwan, odpowiedzialny za obszar MRO (Maintenance, Repair, Overhaul). – Jako producent systemu K9, jeszcze bardziej koncentrujemy się na jego dalszym udoskonalaniu i wsparciu technicznym, zgodnym z potrzebami naszych partnerów.

Poszczególne państwa prezentowały swoje doświadczenia w użytkowaniu systemów K9, zaś delegaci z Korei Południowej przedstawili kierunki rozwoju w stronę rozwiązań autonomicznych i współpracy człowiek-maszyna. Firma Hanwha Aerospace zaprezentowała nowoczesną platformę serwisową opartą na AI-TOMMS, umożliwiającą zdalny monitoring i wsparcie techniczne w czasie rzeczywistym, bez względu na lokalizację.

Omawiana była też eksploatacja, szkolenie, serwisowanie oraz kompatybilności amunicji. W zakładach Huty Stalowa Wola oraz w 18. Brygadzie Artylerii w Nowej Dębie uczestnicy mieli okazję obserwować polskie systemy K9 w warunkach poligonowych.

Wojska USA nie wycofują się z Polski – trwa relokacja do innych lokalizacji na terenie naszego kraju

Dowództwo armii USA w Europie i Afryce (USAREUR-AF) ogłosiło 8 kwietnia 2025 roku planową relokację amerykańskiego personelu i sprzętu wojskowego z podrzeszowskiego lotniska w Jasionce, która od początku wojny jest kluczowym centrum logistycznym dla wsparcia Ukrainy. Przegrupowanie personelu i sprzętu USA w Polsce zostało zaplanowane z wyprzedzeniem i przeprowadzone w ścisłej współpracy z sojusznikami, partnerami oraz NATO – poinformował wysoki urzędnik Kwatery Głównej NATO w Brukseli. Dodał, że nie wpłynie to na zdolność USA ani NATO do zapewnienia Ukrainie pomocy w zakresie bezpieczeństwa.

Jak wskazano w komunikacie, decyzja ma na celu między innymi optymalizację wysiłku ponoszonego przez amerykańskie wojsko i „odzwierciedla miesiące ocen i planowania”, które przeprowadzono w koordynacji z polskimi gospodarzami i innymi sojusznikami z NATO. Na szczycie NATO w Waszyngtonie postanowiono, że zostanie uruchomiona nowa sojusznicza inicjatywa NATO Security Assistance and Training for Ukraine (NSATU), która będzie odpowiadała za koordynację dostaw uzbrojenia, amunicji i sprzętu wojskowego do Sił Zbrojnych Ukrainy, a także za szkolenie ukraińskich żołnierzy. Trwa proces przejęcia większej odpowiedzialności za wsparcie Ukrainy przez europejską część NATO.

W związku z tym, administracja USA podjęła decyzję o przeniesieniu amerykańskiego sprzętu i personelu z Jasionki do innych lokalizacji w Polsce. Odbywa się to planowo i jest częścią szerszej strategii mającej na celu optymalizację operacji wojskowych Stanów Zjednoczonych.

Zgodnie z zapowiedziami Sekretarza Obrony USA podczas wizyty w Polsce – liczba żołnierzy amerykańskich stacjonujących w Polsce w różnych lokalizacjach (między innymi w Poznaniu, Żaganiu, Powidzu, Redzikowie, Bemowie Piskim) nie zmienia się i wynosi około 10.000.

Dotychczasowe zadania wojsk USA w Jasionce przejmowane są przez kolejnych sojuszników. Hub logistyczny od stycznia 2025 roku zabezpieczany jest przez norweskie systemy NASAMS i niemieckie baterie Patriot. Nieba nad Rzeszowem i nad naszym krajem strzegą norweskie F-35, szwedzkie Gripeny, brytyjskie Eurofightery. Współpraca Polski z USA i NATO pozostaje niezmienna, a POLLOGHUB to od drugiego dnia wojny centralne miejsce transferu pomocy do Ukrainy.

Realizacja strategicznych inwestycji w zakresie obronności i bezpieczeństwa państwa będzie szybsza i prostsza

Minister Obrony Narodowej, na posiedzeniu Rady Ministrów 8 kwietnia 2025 roku, przedłożył projekt ustawy o szczególnych zasadach przygotowania i realizacji strategicznych oraz kluczowych inwestycji w zakresie potrzeb obronności państwa i bezpieczeństwa publicznego oraz ustanawiania stref ochronnych dla niektórych terenów zamkniętych. Dzięki ustawie będą mogły zostać uproszczone zasady przygotowania i realizacji strategicznych inwestycji dotyczących obronności państwa, w tym inwestycji kluczowych. Chodzi także o wprowadzenie możliwości ustanawiania stref ochronnych terenów zamkniętych na etapie przygotowania i realizacji strategicznych inwestycji, jak również dla obiektów już istniejących.

Przepisy ustawy są związane z sytuacją geopolityczną i potrzebą przyspieszenia procesu inwestycyjnego dotyczącego obronności państwa. Rozwiązania wynikają także ze zwiększania liczebności Sił Zbrojnych RP, pozyskiwania nowego sprzętu wojskowego oraz zapewnienia przemysłowego potencjału obronnego państwa.

 

– Upraszczamy całą procedurę podejmowania decyzji. Dzielimy te inwestycje na inwestycje kluczowe i strategiczne. Kluczową inwestycją jest na przykład Tarcza Wschód. Kluczową inwestycją jest również produkcja amunicji w Polsce, powstanie fabryk amunicji w Polsce – informował wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz. – Te rozwiązania dotyczą Ministerstwa Obrony Narodowej, inwestycji na terenach wojskowych, ale również Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji w zakresie obrony cywilnej, ochrony ludności, budowy schronów, magazynów na rzecz obrony cywilnej. Dotyczą również aktywów państwowych, spółek zbrojeniowych, zarówno prywatnych, jak i publicznych. Chcemy nowych linii produkcyjnych. Mówimy o produkcji amunicji 155 mm, ale też o nowej linii dla Pioruna. Chcemy większych zdolności i zagospodarowania środków z Unii Europejskiej, które są nam bardzo potrzebne. Ale żeby one nam nie przepadły, musi być zdolność polskiego przemysłu do natychmiastowego zagospodarowania tych środków i postawienia tych linii produkcyjnych, a nie zwlekania wiele lat z możliwością takiej inwestycji – dodał Władysław Kosiniak-Kamysz.

Serwisowanie, szkolenie oraz potencjalna produkcja czołgów Abrams ze wsparciem General Dynamics Land Systems

Jak poinformowało Ministerstwo Obrony Narodowej, 8 kwietnia 2025 roku sekretarz stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej, Paweł Bejda, spotkał się z prezesem zarządu General Dynamics Land Systems, Davidem Paddockiem. Rozmowy dotyczyły pogłębiania współpracy między Polską a Stanami Zjednoczonymi w zakresie modernizacji technicznej Sił Zbrojnych RP.

Głównymi tematami rozmów były kwestie związane z obsługiwaniem i wsparciem procesu eksploatacji czołgów M1 Abrams. Strona polska została ponadto zapoznana z założeniami umowy o współpracy między Wojskowymi Zakładami Motoryzacyjnymi w Poznaniu (WZM) a General Dynamics Land Systems. Planowana umowa przewiduje rozwój zdolności serwisowych, szkoleniowych oraz potencjału produkcyjnego dotyczących czołgów Abrams w Polsce. Jej podpisanie może pozwolić na zbudowanie lokalnych kompetencji w dziedzinie zaawansowanego sprzętu pancernego.

Sekretarz Stanu Paweł Bejda podkreślił strategiczne znaczenie współpracy przemysłowej z General Dynamics Land Systems dla polskiego przemysłu obronnego. Zwrócił również uwagę na konieczność rozwijania zdolności serwisowych w kraju, które zwiększają niezależność operacyjną Sił Zbrojnych RP i skracają czas reakcji w sytuacjach kryzysowych.

Nitro-Chem podpisał umowę z Amerykanami na dostarczenie im trotylu – w grze 1,2 mld złotych

Pomiędzy Zakładami Chemicznymi Nitro-Chem S.A. a firmą Paramount Enterprises International 9 kwietnia 2025 roku została podpisana umowa na dostarczenie amerykanom 18.000 ton trotylu w trzy lata. Jej wartość sięga 1,2 mld zł. Cezary Tomczyk zapowiedział także wielkie inwestycje w polską fabrykę amunicji.

– Polska jest największym w NATO producentem trotylu. Nitro-Chem jest zakładem, z którego możemy być dumni. Polska jest głównym dostawcą trotylu na potrzeby armii Stanów Zjednoczonych, co pokazuje nasz potencjał gospodarczy – powiedział Cezary Tomczyk. – Wzajemne interesy mogą działać w dwie strony. Czasami będą kontrakty, w których będziemy kupować i pozyskiwać zdolności, czasem takie – jak dzisiejszy – w których będziemy sprzedawać i robili dobry biznes.

Zakłady Chemiczne Nitro-Chem S.A., czołowy europejski producent materiałów wybuchowych, podpisały kolejną, wieloletnią umowę z firmą Paramount Enterprises International (PEI) na dostawy trotylu w latach 2027–2029. Produkowany przez bydgoską spółkę trotyl będzie przeznaczony do realizacji amerykańskich rządowych programów uzbrojenia, w tym wykorzystany zostanie do elaboracji pocisków kalibrze 155 mm. Ten kontrakt to kolejny dowód na silną pozycję spółki na rynku międzynarodowym. W zakłady Nitro-Chem ma zostać zainwestowane około 1 mld złotych. Już teraz w realizacji są inwestycje o wartości 120 mln zł.

Umowa licencyjna na zabezpieczenie techniczne i naprawę czołgów M1 Abrams na polu walki

W siedzibie Wojskowych Zakładów Motoryzacyjnych S.A. w Poznaniu 10 kwietnia 2025 roku podpisano umowę o współpracy pomiędzy BAE Systems, Inc. a WZM S.A. Umowa obejmuje transfer technologii do obsługi wozów zabezpieczenia technicznego M88A2.

M88A2 Hercules to samobieżny systemem ratowniczy, wykorzystywany do podnoszenia, holowania i naprawy pojazdów pancernych o masie do 70 ton. Był wykorzystywany właśnie między innymi ostatnio przy wyciąganiu takiego samego Herculesa z bagna na Litwie. Wozy M88A2 trafią do Polski wraz z czołgami M1A2 SEPv3, których 250 zamówiliśmy w ramach kontraktu z 2022 roku o wartości 4,5 mld dolarów, ale będą też współpracować ze starszą wersją czołgów Abrams M1A1SA.

 

Wojskowe Zakłady Motoryzacyjne już od dawna specjalizują się w modernizacji, remontach i serwisowaniu sprzętu wojskowego, w tym pojazdów opancerzonych i czołgów. Są odpowiedzialne za produkcję, integrację oraz obsługę czołgów K2PL, Abrams, Leopard 2A4/2A5. Realizują zadania na rzecz Sił Zbrojnych RP związane z ustanowieniem krajowego potencjału przemysłowego w zakresie logistycznego wsparcia amerykańskiego sprzętu gąsienicowego. Celem tych działań jest utworzenie Regionalnego Centrum Kompetencyjnego zdolnego zabezpieczać logistycznie i technicznie oraz wspierać utrzymanie w gotowości bojowej amerykańskiego sprzętu pancernego pozyskanego nie tylko na potrzeby Sił Zbrojnych RP, ale także US Army oraz stacjonującego w regionie europejskim i będącego w użyciu przez inne kraje Europy.

Umowa jest pierwszą z wielu, które spółka planuje zawrzeć w celu ustanowienia partnerstw przemysłowych z producentami OEM. Zgodnie z warunkami umowy, WZM S.A. będzie mieć prawa do korzystania z własności intelektualnej BAE Systems, co pozwoli realizować w kraju obsługę, naprawy i modernizację tej platformy. Celem jest zagwarantowanie zdolności do prowadzenia działań związanych z zabezpieczeniem technicznym i naprawą czołgów M1 Abrams na polu walki.

Polska wyróżniona nagrodą „Army Community Partnership Award for 2024”

W Kompleksie Głębokie, 10 kwietnia 2025 roku, szef MON spotkał się z Danielem Driscollem, Sekretarzem Wojsk Lądowych USA. W trakcie wizyty Sekretarz Wojsk Lądowych USA Daniel Driscoll wręczył nagrodę „Army Community Partnership Award for 2024”, którą uhonorowani zostali wspólnie: US Army Garrison – Poland i Polska jako państwo gospodarz (Host Nation Poland). Przyznanie nagrody jest dowodem silnej i bliskiej współpracy polsko-amerykańskiej między innymi w zakresie logistyki i infrastruktury.

Kompleks, którego budowę zakończono w 2024 roku, sfinansowano z funduszy narodowych oraz Programu NATO Security Inwestment Programme (NSIP), w ramach Capability Package for Reception, Stagging and Onward Movement (RSOM). Program NSIP, stworzony został w celu wspólnego finansowania projektów umożliwiających osiąganie przez Sojusz Północnoatlantycki określonych zdolności obronnych. Obejmuje on realizację przedsięwzięć związanych z budową, rozbudową, remontami infrastruktury wojskowej oraz pozyskaniem zasobów materialnych niezbędnych do osiągnięcia tych zdolności. Kompleks posiada możliwości krótkotrwałego zakwaterowania i żywienia do 2.500 żołnierzy (według standardów NATO). Wstępna gotowość do funkcjonowania i zabezpieczenia obiektu zostanie osiągnięta w II kwartale 2025 roku, a pełne zdolności osiągnięte zostaną w roku 2026.

 

– Jesteśmy w jednostce, która przyjmuje amerykańskich żołnierzy. Jesteśmy przy nowo wybudowanych koszarach – budynkach, które mogą przyjąć 2.500 żołnierzy. To jest nasza wspólna, sojusznicza inwestycja – powiedział wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz, przebywając na terenie Centrum Szkolenia Bojowego Drawsko. – Bardzo dziękuję za nagrodę, po raz pierwszy wręczoną dla Polski, ale tak naprawdę po raz pierwszy przyznaną dla sojuszników, dla sojuszniczej armii. Nagrodę za tę inwestycję, za współdziałanie, za pomoc, za wierność. Sekretarz Sił Lądowych Stanów Zjednoczonych wręczył tę nagrodę szefowi Inspektoratu Wsparcia – generałowi brygady Dariuszowi Mendrali. To jest dla nas wielki zaszczyt, bo Polska jest jedynym państwem w ten sposób wyróżnionym przez sojuszników, przez Stany Zjednoczone.

Thorium Space i Creotech Instruments budują wspólnie polskiego satelitę telekomunikacyjnego

Thorium Space i Creotech Instruments ogłosiły 10.04.2025 roku na konferencji w Polskiej Agencji Prasowej (PAP) strategiczne partnerstwo, mające zaowocować budową polskiego satelity telekomunikacyjnego, który ma powstać do 203o roku. Celem porozumienia pomiędzy firmami jest opracowanie i rozwój nowoczesnych technologii, które zapewnią Polsce suwerenność w zakresie łączności satelitarnej, wzmocnią bezpieczeństwo narodowe oraz umożliwią budowę i operowanie narodowym systemem telekomunikacyjnym w przestrzeni kosmicznej.

– Dzięki połączeniu naszych kompetencji, jesteśmy w stanie dostarczyć rozwiązania, które do tej pory były domeną największych światowych graczy – uważa Paweł Rymaszewski, prezes zarządu Thorium Space. – Jesteśmy w stanie wybudować tego satelitę, mamy cały niezbędny ekosystem w Polsce.

– Zdolność do samodzielnego projektowania, budowy i zarządzania satelitami telekomunikacyjnymi oznacza dla Polski nie tylko większe bezpieczeństwo, ale też realny wpływ na własne interesy w nowym porządku geopolitycznym – dodał Grzegorz Brona, prezes zarządu Creotech Instruments.

Thorium Space ma doświadczenie w projektowaniu i integracji systemów łączności satelitarnej, w tym anten z elektronicznie sterowanymi wiązkami. Spółka rozwija również technologie elektroniczne, mechaniczne oraz oprogramowanie, a jej oferta obejmuje usługę „satellite as a service” – czyli łączność satelitarną w pakiecie z autorskimi terminalami naziemnymi.

Creotech Instruments specjalizuje się natomiast w projektowaniu, integracji oraz testowaniu małych satelitów, opartych na autorskiej platformie satelitarnej HyperSat. Produkuje kompletne systemy i podsystemy, wchodzące w skład dużych misji kosmicznych oraz dedykowane systemy satelitarne.

Wynikiem połączenia kompetencji najważniejszych polskich firm działających w branży kosmicznej mają być rozwiązania, które do tej pory były domeną największych światowych graczy.

Wielkie cięcia kontraktów Pentagonu na konsulting IT i inne nieistotne umowy dla obronności – ich wartość to około 5,1 mld dolarów

The Washington Post poinformował o opublikowaniu 10 kwietnia 2025 roku przez sekretarz obrony USA Pete Hegsetha notatki, w której nakazał on rozwiązanie szeregu kontraktów konsultingowych zawartych przez Departament Obrony Stanów Zjednoczonych (DoD), związanych głównie z technologiami informacyjnymi. Hegseth podkreślił, że podpisana notatka nakazuje rozwiązanie kontraktów DoD o wartości 5,1 miliarda dolarów, a nie miliona. Pieniądze te przeznaczano na transakcje pomocnicze, takie jak doradztwo i inne nieistotne usługi.

Poinformował, że planuje zlikwidować cztery kontrakty związane z IT, z których wszystkie, jak stwierdził, mogłyby zostać bardziej efektywnie wykonane przez wysoko wykwalifikowanych pracowników DoD, przy wykorzystaniu istniejących zasobów. Jako umowy do anulowania wskazał kontrakt na usługi konsultingowe od firm Accenture, Deloitte, Booz Allen i innych. Pentagon ma na tym zaoszczędzić 1,8 mld dolarów. Kolejny kontrakt dotyczy Sił Powietrznych USA z Accenture na odsprzedaż usług Enterprise Cloud IT firm trzecich. To oszczędności 1,4 mld dolarów. Natomiast 500 mln dolarów wyniosą oszczędności kontraktów marynarki wojennej na usługi doradztwa w zakresie procesów biznesowych dla biur administracyjnych. Tyle samo jest wart anulowany kontrakt DARPA na usługi pomocy technicznej w zakresie IT.

Na tym nie koniec. W notatce Hegseth wzywa też do rozwiązania 11 dodatkowych umów w Pentagonie dotyczących usług konsultingowych, które wspierają różnorodność, równość i integrację, klimat, reakcję na COVID-19 i działania, które uważa za zbędne. Ich anulowanie zapobiegnie marnotrawieniu wydatków wyliczonych na ponad 5 mld dolarów w całym departamencie, a ten ruch pozwoli zaoszczędzić prawie 4 mld dolarów, które departament może przeznaczyć na rzeczywiste priorytety.

Rekordowe wsparcie dla Kijowa od Ukraińskiej Grupy Kontaktowej do spraw Obrony – pakiety wojskowe warte 21 mld euro

Ukraińska Grupa Kontaktowa do spraw Obrony (UDCG), poinformowała 11 kwietnia 2025 roku, że zobowiązała się do udzielenia Kijowowi nadzwyczajnej transzy pakietów pomocy wojskowej o łącznej wartości ponad 21 mld euro (ponad 90,2 mld zł). Grupa ta to międzynarodowe forum, które zostało utworzone, aby kraje mogły omawiać i koordynować transfery dodatkowych systemów uzbrojenia do Kijowa. Na jej czele stoją Wielka Brytania i Niemcy.

Sekretarz stanu do spraw obrony Wielkiej Brytanii John Healey ogłosił tę informację 11 kwietnia 2025 roku, po spotkaniu w siedzibie NATO w Brukseli, w którym wirtualnie uczestniczył też sekretarz obrony USA Pete Hegseth. Waszyngton nie przyłączył się do nowych pakietów finansowania. Brytyjski premier powiedział, że różne zobowiązania złożone podczas 27. spotkania UDCG, w którym uczestniczyło 51 krajów, wynoszą łącznie ponad 21 miliardów euro. To rekordowy wzrost finansowania Sił Zbrojnych Ukrainy.

Wielka Brytania, przy współfinansowaniu Norwegii, chce zwiększenia wsparcia wojskowego dla Ukrainy poprzez wprowadzenie pakietu o wartości 450 mln funtów (obecnie blisko 21,5 mld zł), obejmującego setki tysięcy dronów, systemów radarowych i min przeciwpancernych. Z tego 350 mln funtów z pakietu liczącego 450 mln funtów ma pochodzić z istniejącego budżetu wsparcia wojskowego dla Ukrainy wynoszącego 4,5 miliarda funtów. Norwegia pomoże w finansowaniu pakietu za pośrednictwem kierowanego przez Wielką Brytanię Międzynarodowego Funduszu na rzecz Ukrainy. Także pojazdy z Wielkiej Brytanii dostarczone na Ukrainę zostaną objęte dofinansowaniem na naprawy i usługi konserwacyjne w wysokości 160 mln funtów. Jak dodał brytyjski MON, cały nowy sprzęt będzie pochodził z przemysłu brytyjskiego i ukraińskiego.

Wielka Brytania i Łotwa przewodzą również Międzynarodowej Koalicji na rzecz Rozwoju Dronów, która zobowiązała się do wysłania do Kijowa 30.000 dronów FPV. Według dziennika Kyiv Independent, Ukraina planuje w tym roku kupić 4,5 mln dronów FPV.

– Niemcy przeznaczą ponad połowę nowego finansowania w ramach pakietu o wartości 11 mld euro do 2029 roku, i to oprócz pieniędzy zadeklarowanych już wcześniej dla Ukrainy – powiedział Boris Pistorius, pełniący obowiązki ministra obrony Niemiec. – Będziemy stale udostępniać ukraińskim siłom lądowym samobieżne haubice, bojowe wozy piechoty, a także czołgi podstawowe i amunicję. Niemcy planują też zawarcie kolejnych umów ramowych na części zamienne z przemysłem tak szybko, jak to możliwe i będą nadal wspierać szkolenie ukraińskich żołnierzy. Rosja musi zrozumieć, że Ukraina jest w stanie walczyć dalej i że będziemy ją wspierać – zapowiedział Pistorius.

Jak podał minister obrony Ukrainy Rustem Umerow na portalu X, Berlin zobowiązał się między innymi do dostarczenia systemów obrony powietrznej IRIS-T i pocisków wspomagających, pocisków Patriot, bojowych wozów piechoty Marder i czołgów podstawowych Leopard.

Polska inwestuje w zbrojenia i pretenduje do roli centrum logistycznego NATO

Deloitte prognozuje, że Polska w kolejnej dekadzie może wydać na obronność prawie 2 biliony złotych. Tak duże środki wpłyną na rozwój polskiego sektora zbrojeniowego, ale oprócz własnych zdolności produkcyjnych, rozwijane są także projekty we współpracy z partnerami zagranicznymi. Są one potrzebne, aby transferować do Polski know-how i międzynarodowe standardy technologiczne do ożywienia rodzimego przemysłu zbrojeniowego.

Planowane inwestycje w obronność są elementem szerszej strategii państwa, w którą wpisują się również fundusze z Krajowego Planu Odbudowy (KPO). Rząd przyjął niedawno uchwałę o skierowaniu w trzecim kwartale 2025 roku 30 mld złotych na Fundusz Bezpieczeństwa i Obronności (FBiO). To kolejny sygnał ze strony administracji państwowej wskazujący, że ambicją rządzących jest odbudowanie polskiego przemysłu obronnego, aby mógł stać się ważnym ogniwem gospodarki. Takie działania wpisują się także w politykę odstraszania potencjalnych agresorów.

Polska już dziś czerpie ze światowych standardów, podejmując współpracę z wiarygodnymi partnerami dostarczającymi sprawdzony w boju sprzęt wojskowy. Jedną z takich firm jest General Dynamics Land Systems, który w lutym 2024 roku ogłosił współpracę z Wojskowymi Zakładami Motoryzacyjnymi, w wyniku której powstało Regionalne Centrum Kompetencyjne czołgów Abrams (RSC) w Poznaniu.

Za czołgiem Abrams stoi cały ekosystem firm współpracujących ze sobą i dostarczających komponenty (Honeywell, Allison, RTX, Kongsberg). Wiele z tych firm jest już obecnych w Polsce i podejmuje współpracę z polskimi podmiotami. Dodatkowo, w ramach wsparcia produkcji i zapotrzebowania na części zamienne, do grona podwykonawców Abramsa dołączył już IWAMET, GGG i Dutron. GDLS ogłosił zamiar szybkiego rozszerzenia lokalizacji produkcji Abramsów i części zamiennych w Polsce w 2025 roku.

– Przykład centrum logistycznego w Rzeszowie pokazuje, że Polska jest ważnym pomostem między wschodnią i zachodnią flanką NATO. Kraj znajduje się w samym sercu Europy i wykazuje duży potencjał do samodzielnego serwisowania, napraw i modernizacji czołgów Abrams. Umiejscowiony w Poznaniu hub logistyczno-remontowy był dla nas naturalnym kierunkiem rozwoju tej współpracy. Pozwala on państwom NATO utrzymać gotowość bojową poprzez zapewnienie szybszych napraw i bieżącego serwisu czołgów Abrams – mówi Christopher Brown, wiceprezes Global Strategy & International Business Development w General Dynamics Land Systems.

Finansowanie europejskiej obronności tematem rozmów nieformalnej Rady ECOFIN w Warszawie

W Warszawie, 12 kwietnia 2025 roku, zakończyło się dwudniowe nieformalne spotkanie ministrów finansów państw Unii Europejskiej. Rada UE do spraw Gospodarczych i Finansowych – czyli ECOFIN – to ciało, w którym zasiadają ministrowie finansów krajów Unii Europejskiej. Obrady poświęcone były tematyce finansowania obronności i bezpieczeństwa w Europie.

Komisję Europejską reprezentowali wiceprzewodniczący wykonawczy do spraw dobrobytu i strategii przemysłowej Stéphane Séjourné, komisarz do spraw usług finansowych oraz unii oszczędności i inwestycji Maria Luís Albuquerque, oraz komisarz do spraw gospodarki i wydajności oraz wdrażania i upraszczania Valdis Dombrovskis. Radzie przewodniczył minister Andrzej Domański.

Komisja Europejska przedstawiła ReArm Europe Plan. Ministrowie omówili obecne i przyszłe rozwiązania dotyczące finansowania działań obronnych w Unii Europejskiej, podkreślając zasadę solidarności i pilności działań. Odbudowa naszych zdolności obronnych wymaga znacznych i trwałych inwestycji. Na posiedzeniu Rady ECOFIN przedstawiono propozycje Komisji dotyczące planu ReArm Europe/Readiness 2030, aby ułatwić niezbędne inwestycje w obronność, przy jednoczesnym zachowaniu stabilności budżetowej. Wprowadzeniem dla debaty była analiza opublikowana na zaproszenie prezydencji przez niezależny instytut Bruegel.

– Wraz z ministrami finansów UE dyskutowaliśmy o finansowaniu bezpieczeństwa i obronności. Z zadowoleniem przyjęliśmy plan ReArm Europe, najambitniejszy jak dotąd plan obronny przedstawiony przez Komisję Europejską, przewidujący mechanizm pożyczkowy w wysokości do 150 mld euro i większą elastyczność w zasadach fiskalnych UE – powiedział Andrzej Domański, minister finansów. – Nasze dyskusje zostały wzbogacone o wkład z raportu Instytutu Bruegla, zamówionego przez polską prezydencję, na temat tego, jak zwiększyć skuteczność i adekwatność europejskich wydatków na obronność w celu poprawy naszego bezpieczeństwa.

Ministrowie będą kontynuowali dyskusję w sprawie odpowiedzi Unii Europejskiej na wyzwania globalne, poprawy konkurencyjności europejskiej gospodarki i wzmocnienia działań obronnych w UE na kolejnych posiedzeniach Rady ECOFIN w maju i czerwcu 2025 roku.