Karuzela deklaracji, gróźb, zmieniających się zdań i opinii, jaką funduje nam obecnie Waszyngton – zwłaszcza niedawną decyzją, którą wstrzymał pomoc wojskową dla Ukrainy, a potem przesyłanie kluczowych informacji wywiadowczych – dla Europy musiała zabrzmieć jak dzwonek ostrzegawczy. Czy Europa poradziłaby sobie, gdyby nie mogła korzystać z systemu Starlink Elona Muska – czyli systemu satelitarnego, który zapewnia dostęp do internetu w dowolnym miejscu na świecie – a co za tym idzie, bez amerykańskich danych wywiadowczych? Bądźmy szczerzy. Wygląda na to, że w tej chwili Unia Europejska nie ma alternatywnego, całościowego rozwiązania tego typu, choć można zastosować pewne rozwiązania tymczasowe, które pozwolą w krótkiej perspektywie załatać tę dziurę. Ważniejsze jednak jest to, jak wyglądają możliwości szybkiego zbudowania takiego kompleksowego systemu bezpiecznej łączności satelitarnej, który będzie oczami i uszami europejskiej części NATO.
NATO
Kompleksowa ochrona Bałtyku – polscy naukowcy inicjatorami projektu wzmacniającego skuteczność Straży Bałtyckiej NATO?
Ośrodek Badawczo-Rozwojowy Centrum Techniki Morskiej z Gdyni, będący częścią Polskiej Grupy Zbrojeniowej, od lat aktywnie działa na rzecz wzmocnienia bezpieczeństwa morskiego w regionie Morza Bałtyckiego, na którym coraz częściej dochodzi do incydentów wojny hybrydowej, sabotaży infrastruktury podmorskiej oraz działań wywiadowczych. Przedstawiciele gdyńskiej spółki CTM zaprezentowali w Brukseli projekt stworzenia międzynarodowego konsorcjum do realizacji programu Digital Baltic, finansowanego w ramach Europejskiego Funduszu Obronnego, w którym CTM mógłby pełnić rolę lidera.
NATO – dokonania i wyzwania w 75. rocznicę powstania Sojuszu Północnoatlantyckiego
Pretekstem do wywiadu z dr hab. Kamilem Zajączkowskim, prof. Uniwersytetu Warszawskiego i dyrektorem Centrum Europejskiego Uniwersytetu Warszawskiego, są tegoroczne wydarzenia związane z NATO. Po pierwsze – 75. rocznica istnienia Sojuszu Północnoatlantyckiego. Po drugie – zmiana na stanowisku sekretarza generalnego, która formalnie już się dokonała, a faktycznie dokona się na przełomie września i października tego roku. I po trzecie – tegoroczny szczyt NATO w Waszyngtonie, który miał miejsce w lipcu 2024 r.
Polska mocarstwem atomowym – wątpliwe, ale może członkiem programu NATO Nuclear Sharing?
Rosja od dawna szantażuje Zachód bronią atomową. Od czasu agresji na Ukrainę i rosnącej pomocy wojskowej dla Kijowa, groźby te są coraz częstsze. Jak się wydaje, w wojnie propagandowej z Zachodem, w której arsenał atomowy jest najważniejszym argumentem, odnosi to pożądany skutek. Kremlowscy propagandyści przekonują, że Polska powinna być pierwszym celem ataku bronią jądrową, a kilkaset kilometrów od naszej granicy, na Białorusi, Rosjanie magazynują pociski jądrowe. Polska broni atomowej nie ma, ale mogłaby wejść do programu NATO Nuclear Sharing. Czy mamy na to szansę?
Brytyjskie plany zbrojeniowe pod znakiem zapytania – deklaracje premiera w ogniu krytyki
Premier Wielkiej Brytanii Rishi Sunak – podczas wizyty w Polsce, która odbyła się 23.04.2024 r. – zapowiedział pomoc wojskową dla Ukrainy, podniesienie wydatków na obronność oraz przestawienie przemysłu zbrojeniowego na tryb wojenny. Wkrótce po powrocie do Londynu dowiedział się, że jego deklaracje są mało realne.
Ważna współpraca z sojusznikami ze Skandynawii… i doskonała możliwość nauki
Rosyjska agresja na Ukrainę wstrząsnęła światowym system bezpieczeństwa, ale przede wszystkim stała się wyzwaniem dla państw wschodniej flanki NATO, którym najbliżej do Rosji. Dlatego państwa bałtyckie, nowi członkowie NATO – Finlandia i Szwecja – a nawet Norwegia, która w sojuszu jest od lat, zbroją się na potęgę.